Reklama

Niedziela Małopolska

Po raz pierwszy w Krakowie

Lepiej być bogatym w Duchu... – śpiewali raperzy podczas koncertu

Janusz Pasik

Lepiej być bogatym w Duchu... – śpiewali raperzy podczas koncertu

Raperzy Dj Yonas, M.A.R.O. En, Tau, Bęsiu pomysłodawcy i realizatorzy projektu „Wspólny Mianownik” uczestniczyli 22 sierpnia w jego krakowskiej edycji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sobotnie wakacyjne przedpołudnie. Plac przy kościele Matki Bożej Saletyńskiej w Krakowie. Na placu drewniana przykryta scena, bardziej przypominająca ołtarz polowy. To z niej rozbrzmiewają rytmiczne, bardzo mocno podbite basami dźwięki.

Chrześcijańscy ziomale

Wokół sceny, na wysuszonym trawniku siedzą wsłuchane w muzykę i słowa grupy młodzieży z Krakowa i okolic. Obok na boisku odbywa się turniej koszykówki. Bierze w nim udział kilkanaście drużyn młodych sportowców zafascynowanych tą dyscypliną. Ze sceny, w czasie rozmów, podczas świadectw słychać język, który może dla niewtajemniczonego wydawać się egzotyczny, a z muzyką się tu „leci”, a nie gra. Obok sceny znany raper Tau (Piotr Kowalczyk) i DJ Yonas (Jonatan Blank) rozmawiają z młodzieżą na trudne, życiowe tematy związane z wiarą i uzależnieniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecni są także kapłani, którzy spowiadają wszystkich chętnych. Obraz ten przedstawia odbywającą się po raz pierwszy w Krakowie akcję ewangelizacyjną – „Wspólny Mianownik”. – Jest to inicjatywa – mówią Zuzanna Łabno i Agnieszka Gał, współorganizatorki krakowskiego spotkania – która ma na celu zebranie jak największej liczby młodych ludzi, szukających miejsca w dzisiejszym świecie, którzy czują się zagubieni, ich życie jest powikłane, często zniewolone przez różne uzależnienia, i którzy nie są za bardzo związani z religią czy Kościołem. Chcemy zachęcić formą, stąd mecze koszykówki, koncerty i świadectwa, które najbardziej przemawiają do ludzi poszukujących. Chcemy pokazać, że chrześcijanie to ludzie radośni, mający pasje i zainteresowania w różnych dziedzinach życia.

Pragnienie świadectwa

Każdy „Wspólny Mianownik” rozpoczyna turniej koszykówki lub siatkówki. Gry zespołowe uczą współzawodnictwa, ale również współpracy i liczenia nie tylko na siebie. W krakowskiej edycji udział w konkursie wzięło kilkanaście drużyn. Organizatorzy, ze względu na wielką ilość chętnych, zakończyli zapisy grup na kilka dni przed turniejem. Konkurs był bardzo emocjonujący i widać było, że żadna z drużyn nie ma zamiaru odpuścić, walcząc do końca o każdy punkt.

Reklama

Następnie uczestnicy przenieśli się przed scenę, gdzie rozpoczęły się koncerty i świadectwa. Na pytanie, dlaczego przyjechał do Krakowa, raper Tau odpowiada, że czuje głębokie natchnienie Ducha Świętego, żeby to robić. – Duch Święty prowadzi nas – mówi Artysta. – Ufam Bogu i czuję się siewcą, który zanosi ludziom słowa Boże. Moim celem jest pokazanie, że można być młodym, uśmiechniętym, mieć pasję, osiągać sukcesy, a jednocześnie być skromnym, żyć modlitwą, w czystości, wierzyć i żyć z Bogiem, wyznawać Go publicznie z radością. Raper podczas spotkania z młodzieżą dał publicznie świadectwo swojego nawrócenia, walki ze złem, ale przede wszystkim swojej bliskości i codziennego bycia w relacji z Bogiem. Mówił, że każdą chwilę swojego życia, każde działanie i decyzje zawierza w prostej i realnej modlitwie Jezusowi. Zachęcał wszystkich, żeby czynili podobnie.

Również jedna z uczestniczek akcji, która oddaliła się od Boga, wpadła w uzależnienie od narkotyków i straciła sens życia, dała świadectwo swojego nawrócenia. Na pytanie, dlaczego teraz mówi o tym publicznie, odpowiada, że to darmowa miłość, którą otrzymała od Jezusa i która pozwoliła jej podnieść się z dna, teraz przynagla ją do tego, żeby tym się dzielić. – Kiedy widzę ludzi, którzy żyją tak jak ja kiedyś, w grzechu, ciemności, czasami nie zdając sobie z tego sprawy – świadczy Aleksandra Bielak – to muszę im mówić, widząc to, co Jezus zrobił dla mnie, że można z tego wyjść i można dzięki Niemu pokonać największe nawet upodlenie. Jest we mnie wielkie pragnienie świadczenia o tej miłości, której doświadczyłam.

W przerwie pomiędzy świadectwami na scenie grają i śpiewają DJ WAKE UP, DJ Yonas, M.A.R.O. En i inni raperzy, którzy również w swojej twórczości przekazują, że Jezus jest najważniejszy w tym, co robią. Słyszymy więc, że „...lepiej być bogatym w Duchu, niż mieć hajc, samochody i kobiety wszystkie...” albo, że „odkupienie w Jego ranach, teraz Niebo czeka na nas, wiem, że przeminie doczesność, ale czeka nas wieczność”, by zakończyć stwierdzeniem, że „On na zawsze w nas jest...”. Wszystkie te treści podane w tle rytmicznej i kołyszącej muzyki rap.

Reklama

Wspólny mianownik = JEZUS

Turniej streetballa, koncerty i świadectwa, konferencje, możliwość spowiedzi to części akcji, które prowadzą do finału, jakim w każdej edycji jest wspólna Eucharystia i radosne uwielbienie z modlitwą o uzdrowienie. – Jesteśmy tutaj przed najważniejszym wspólnym Mianownikiem – mówi franciszkanin o. Andrzej Gutkowski, który przewodniczył Eucharystii i modlitwie o uzdrowienie. – Jezus nas tutaj gromadzi i jest tu z nami. To On jest tu najważniejszym wspólnym Mianownikiem i On jest drogą, prawdą i życiem.

Po Eucharystii uczestnicy wspólnie uwielbiali Boga i modlili się o uzdrowienie z więzów zła i grzechów.

Podziel się:

Oceń:

2015-09-03 11:16

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak być apostołem w codzienności?

„I rzekł do nich: Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16, 15). To nie polecenie wydane przez Króla królów jedynie dla księży czy misjonarzy. Jezus zwracał się do nas wszystkich! Do mnie i do ciebie. Nie można być chrześcijaninem bez bycia apostołem, bez ewangelizowania innych

Więcej ...

Z wakacyjnego kajaka do łodzi Piotrowej - jak ks. Wojtyła został biskupem

2024-07-04 16:55

wikipedia

4 lipca 1958 r. ks. Karol Wojtyła został mianowany biskupem pomocniczym Krakowa. Decyzję papieża Piusa XII przekazał 38-letniemu wówczas kapłanowi Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, który ściągnął go do Warszawy ze spływu kajakowego po Mazurach.

Więcej ...

Kiedy żaba przestanie się gotować?

2024-07-05 21:08
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Pewnie nieraz spotkaliśmy się z określeniem „gotowanie żaby”. Syndrom gotującej się żaby oznacza, że stopniowo akceptujemy pogarszające się warunki wokół nas, przyzwyczajając się do nich. W końcu może dojść do sytuacji, w której jesteśmy tak wyczerpani ich znoszeniem, że brakuje nam energii, by się z nich uwolnić.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Wiara

Eucharystia przypomina nam o Bożej miłości

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Niedziela Świdnicka

Starczów. Decyzje kościelne są często trudne do...

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Kościół

Zmarł ks. Paweł Pilśniak, kapłan wyświęcony rok temu

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Niedziela Częstochowska

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły...

Tygodnik

Kościół

Tygodnik "Sieci" ujawnia wstrząsające listy ks....

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...

Wiadomości

Skwarzyński: od czasu zatrzymania księdza, jego kondycja...