Reklama

Niedziela Małopolska

Epicentrum Miłosierdzia

Małgorzata Cichoń

To miejsce jest prawdziwym skarbcem, w którym wątpiący odnajdują wiarę, błądzący – właściwą drogę, grzesznicy – przebaczenie. Pan Jezus właśnie tu, w środku miasta, od wielu lat w szczególny sposób okazuje nam swoją łaskę i miłosierdzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzień powszedni, krakowskie Łagiewniki. Powietrze – jak to w Krakowie o tej porze roku – mgliste i ciężkie. Wokół panuje spokój. Zdecydowanie nie jest to sezon pielgrzymkowy. Jednak, choć pozornie nic się tu nie dzieje, wciąż widzę przechodzących ludzi. Jedni wchodzą do sanktuarium, inni swe kroki kierują prosto do kaplicy Wieczystej Adoracji, gdzie trwają na modlitwie. Wchodzę do kościoła – przy konfesjonałach stoją ludzie w dłuższych i krótszych kolejkach, choć zakończył się już sezon przedświątecznych spowiedzi. Przy kratkach klęczy robotnik, który nie zdążył przebrać uniformu, biznesmen w białym kołnierzyku, rozpoznaję księży z krakowskich parafii, którzy także przyszli, aby skorzystać z sakramentu pokuty w tym miejscu.

Codzienność

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, choć pozornie ogromne i przysadziste, ogarnia przychodzących swą ciszą i spokojem. Mszę św. odprawianą rano koncelebruje kilku kapłanów – duszpasterz z sanktuarium, ksiądz gość, kapłan z zagranicy. Nikt się nie spieszy. Jest kazanie, mówiące o Bożym Miłosierdziu, do nabożeństwa dołączają kolejne osoby, które właśnie otrzymały rozgrzeszenie. W Mszy św. uczestniczą też dzieci z nauczycielami. Po zakończonej Eucharystii podchodzę do jednej z nauczycielek, pytając, jaki jest cel ich wizyty w Łagiewnikach. Pani Maria zdradza, że przyjechali do Krakowa do teatru, ale chcieli rozpocząć wycieczkę od wizyty w Łagiewnikach i na Białych Morzach, w Centrum „Nie lękajcie się!”, które tak bardzo połączone jest z sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Dzieci – w przeciwieństwie do powszechnie panujących opinii – potrafią zachować się w kościele, licznie przystępują do Komunii św. Piękne świadectwo!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do sanktuarium wchodzę przez pokaźną Bramę Miłosierdzia, przygotowaną specjalnie na Jubileusz Miłosierdzia. Przechodząc przez nią, przez cały rok można uzyskiwać odpust zupełny. Czemu nie skorzystać z tej łaski?!

Reklama

W kaplicy Cudownego Obrazu i przy grobie św. Siostry Faustyny na modlitwie czuwają siostry i pielgrzymi. Jedni przychodzą tu często, bo mieszkają blisko, inni po prostu lubią modlić się w tym miejscu i docierają tu nawet z daleka. Są też osoby, które przyjeżdżają w małych grupach, z rodziną czy przyjaciółmi. Będąc przejazdem w Krakowie, właśnie tu, przy Miłosiernym Obliczu Jezusa, przystają na chwilę modlitwy.

– Cuda, które dokonują się w tym miejscu, są tak liczne, że nie sposób ich wszystkich spisać – mówi s. Elżbieta Siepak, rzecznik prasowy Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia i sanktuarium. – Można popatrzyć na wota w bazylice czy w kaplicy klasztornej, a przecież nie wszystkie z nich są prezentowane. Za każdym z nich kryje się jakaś historia – podkreśla s. Elżbieta i dodaje: – To prawdziwe epicentrum Miłosierdzia!

Łaska

Na terenie sanktuarium są też punkty informacji, w których służą siostry. Jedna z nich mówi, że obserwuje, iż do Łagiewnik przybywa coraz więcej ludzi, aby powierzyć Jezusowi swoje życiowe dramaty. To często tak trudne sprawy, że nadają się tylko do wyznania w konfesjonale. Intuicyjnie, a czasem już w całkowitej bezsilności i beznadziei, to właśnie tu osoby te znajdują ukojenie i pociechę, sens życia. Moja rozmówczyni wyznaje, że gdy wychodzi poza klasztorne mury i udaje się do miasta, dopiero po powrocie do domu, do Łagiewnik, odnajduje spokój. – I ten Obraz... – zamyśla się siostra. – Prawdziwie Pan Jezus powiedział św. Siostrze Faustynie: „Nie w piękności farby ani pędzla jest wielkość tego obrazu, ale w łasce Mojej”. Siostry doświadczają tych łask na co dzień i mocno zdają sobie sprawę z tego, jak bardzo świat potrzebuje dziś Miłosierdzia Bożego i jak Pan Jezus obficie błogosławi tym, którzy z ufnością zwracają się do Niego.

On czeka

Przyjeżdżam do Łagiewnik przez kilka dni z rzędu. Sanktuarium o żadnej porze dnia nie jest puste. W niedzielę robi się tłoczniej – pielgrzymi spoza Krakowa, rodziny z dziećmi, widać, że są i tacy, którzy przychodzą tu jak do swojej parafii. To „ich” kościół. Zarówno jednak siostry, jak i kapłani, których spotkałam w tym miejscu, podkreślają, że największe cuda dokonują się w ludzkich sercach i w tajemnicy spowiedzi.

Myślę o tym wszystkim, zanurzając się w ciszę sanktuarium. A czerwone lampki przy tabernakulum i umieszczone na konfesjonałach informują, że cały czas ktoś czuwa, Ktoś czeka...

Podziel się:

Oceń:

2016-01-21 10:07

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Łagiewniki. Od 20 lat z Janem Pawłem II

Po Mszy św. odbył się radosny piknik, połączony z występami artystycznymi uczniów miejscowej szkoły

Gmina Łagiewniki

Po Mszy św. odbył się radosny piknik, połączony z występami artystycznymi uczniów miejscowej szkoły

Władze samorządowe, społeczność szkolna wraz dyrekcją i nauczycielami Szkoły Podstawowej, uczcili okrągłą rocznicę najważniejszej chwili w historii szkoły.

Więcej ...

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Więcej ...

Trwają przygotowania do synodu nt. synodalności: pierwsza wersja dokumentu roboczego gotowa

2024-06-25 14:27

episkopat

Gotowa jest pierwsza wersja dokumentu roboczego na październikową sesję synodu nt. synodalności. Instrumentum laboris jest aktualnie konsultowane przez ok. 70 osób reprezentujących lud Boży z całego świata, o różnej wrażliwości kościelnej i z różnych „szkół” teologicznych. Po zaaprobowaniu ostatecznej wersji dokumentu przez papieża Franciszka zostanie on opublikowany. Ma to nastąpić w pierwszej połowie lipca.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?