Reklama

Franciszek

Fatima daje nadzieję

Papież Franciszek
nazwał siebie pielgrzymem
pokoju i błagał
Matkę Bożą z Fatimy
o zgodę między
narodami

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek nazwał siebie pielgrzymem pokoju i błagał Matkę Bożą z Fatimy o zgodę między narodami

Pielgrzymka do Fatimy była najbardziej wyjątkowa spośród niemal wszystkich wcześniejszych podróży apostolskich papieża Franciszka. Może podobna do niej była tylko ubiegłoroczna pielgrzymka do Polski, a szczególnie wizyta w duchowej stolicy naszego kraju, u Matki Bożej w Częstochowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fatimska pielgrzymka tym się różniła od większości pozostałych, że nie była zdominowana kontekstem politycznym, że nikt nie bawił się w niej w dyplomację. Za kontekst społeczny i polityczny można uznać jedynie tło sytuacji światowej. Podobnie jak 13 maja 1917 r. trwała I wojna światowa, tak 13 maja 2017 r., jak wielokrotnie podkreśla papież Franciszek, trwa III wojna światowa, tyle że w kawałkach. Dokładnie w ponad 50 kawałkach, bo tyle konfliktów zbrojnych, mniejszych i większych, toczy się obecnie na świecie.

„Świeżość” orędzia z Fatimy

Podczas tej krótkiej wizyty Papieża w tym wyjątkowym, wybranym przez Bożą Opatrzność miejscu jeszcze większego znaczenia nabrały słowa jego poprzednika Benedykta XVI – że orędzie fatimskie to nie zamknięta przeszłość. Emerytowany Papież mówił o tym przed kilku laty, kiedy jeszcze trudniej było dostrzec, że „prorocka misja Fatimy się nie skończyła”. Dziś widać wyraźnie, że Benedykt XVI miał rację. To dlatego obchody 100-lecia objawień nie mają zwykłego rocznicowego wymiaru. To fakt niepodważalny, że orędzie Matki Bożej jest dziś bardzo świeże, a biskupem w białej szacie był nie tylko Pius XI w czasie I wojny światowej, nie tylko św. Jan Paweł II w czasie zimnej wojny, ale także Franciszek, do czego zresztą sam Ojciec Święty nawiązał najpierw w specjalnej modlitwie w Kaplicy Objawień sanktuarium fatimskiego, tuż po przylocie do Fatimy: – Jako biskup ubrany na biało – modlił się – pamiętam o tych wszystkich, którzy odziani w biel chrzcielną chcą żyć w Bogu i rozważają tajemnice Chrystusa, aby osiągnąć pokój. Podczas powrotnego lotu Ojciec Święty zastrzegł, że sam nie napisał tej modlitwy. Za to wydaje się, że Papież z Argentyny już sam dostrzegł siebie w słowach kanonizowanej podczas pielgrzymki małej Hiacynty, które zanotowała s. Łucja w swoich wspomnieniach: „Czy nie widzisz dróg, ścieżek i pól, pełnych ludzi, którzy płaczą z głodu, bo nie mają nic do jedzenia, a Ojciec Święty modli się w kościele przed Niepokalanym Sercem Maryi i razem z nim modli się bardzo dużo ludzi?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Akcent na Miłosierdzie

Tuż przed pielgrzymką i w jej trakcie – czego należało się zresztą spodziewać – odżyły spekulacje, że w kwestii Fatimy jeszcze nie wszystko zostało ujawnione, że Watykan coś ukrywa. Przedstawiciele Kościoła z kard. Pietro Parolinem, sekretarzem stanu, stanowczo dementowali te doniesienia poszukiwaczy sensacji i zwolenników apokaliptycznych wizji, nie chcąc, żeby zdominowały one prawdziwe przesłanie Matki Bożej. Spekulantom pośrednio odpowiedział sam Franciszek podczas modlitwy różańcowej poprzedzającej procesję ze świecami 13 maja: – Dopuszczamy się wielkiej niesprawiedliwości wobec Boga i Jego łaski, gdy twierdzimy ponad wszystko, że grzechy są karane przez Jego sąd, nie uznając – jak ukazuje Ewangelia – że są one odpuszczane przez Jego miłosierdzie! Musimy przedkładać miłosierdzie ponad sąd, a przecież sąd Boga zawsze będzie dokonywał się w świetle Jego miłosierdzia. Oczywiście, miłosierdzie Boże nie zaprzecza sprawiedliwości, ponieważ Jezus wziął na siebie skutki naszego grzechu wraz z należną karą. On nie zaprzeczył grzechowi, ale zapłacił za nas na krzyżu. Fatima nie straszy. Fatima daje nadzieję.

Chrześcijanin musi być maryjny

Kluczem do dogłębnego zrozumienia Fatimy jest prostota małych pastuszków – Hiacynty, Franciszka i Łucji, z których dwoje pierwszych Franciszek kanonizował 13 maja br. Wracając do Rzymu, w samolocie Ojciec Święty zwierzył się, że jeszcze niedawno wydawało mu się to niemożliwe, bo proces nie był skończony. Nagle, ku jego radości, wszystko przyspieszyło. Udało się. Oczyma wiary możemy dostrzec w tym interwencję Pani Fatimskiej. W homilii podczas Mszy św. kanonizacyjnej Ojciec Święty stawiał Hiacyntę i Franciszka – pierwsze w historii Kościoła święte dzieci, które nie były męczennikami za wiarę – jako wzór dla każdego chrześcijanina. Ich świętość, jak powiedział, brała się z tego, że „Boża obecność stała się stałym elementem ich życia”. Dokonało się to dzięki Maryi, bo to „Dziewica Maryja wprowadziła (dzieci) w ogromne morze światła Boga i doprowadziła je do wielbienia Go”. Maryja jest więc najlepszą, a nawet niezbędną przewodniczką wiary, co stwierdził Franciszek w czasie modlitwy różańcowej w pierwszym dniu pielgrzymki, powtarzając za Pawłem VI, że „jeśli chcemy być chrześcijanami, musimy być maryjni, czyli musimy uznać zasadniczą, istotną i opatrznościową relację łączącą Matkę Bożą z Jezusem, która otwiera nam drogę prowadzącą nas do Niego”.

Reklama

Od Maryi przyjdą nadzieja i pokój

Kolejnym kluczowym tematem tej wizyty były nadzieja i pokój. Zresztą warto zauważyć, że nadzieja to obecny temat papieskich katechez podczas środowych audiencji generalnych. Pokój zaś jest na świecie dobrem coraz bardziej deficytowym, mimo że wielu żyje w złudnym przekonaniu, iż jest dany raz na zawsze. Ojciec Święty nazwał siebie pielgrzymem pokoju i prosił, błagał Matkę Bożą z Fatimy o zgodę między narodami; podczas Mszy św. 13 maja wyraził głęboką wiarę, że „z Jej ramion przyjdzie nadzieja i pokój”.

Bóg zdoła przyjść nam z pomocą, jeżeli Mu na to pozwolimy. Jeżeli znajdzie wiarę i wytrwałość w modlitwie za wstawiennictwem Matki Jego Syna, o czym przypomniał z kolei kard. Parolin, mówiąc, że Fatima wymaga od nas „wytrwałości w poświęceniu się Niepokalanemu Sercu Maryi, przeżywanej codziennie przez odmawianie Różańca”.

Wracając do zacytowanego na początku Listu św. Pawła do Rzymian – te słowa w kontekście dzisiejszych światowych turbulencji, widocznej „świeżości” orędzia fatimskiego i wypełnionej nadzieją pielgrzymki Papieża wydają się najlepszym podsumowaniem tych 24 godzin papieża Franciszka w Fatimie.

* * *

„Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu uzyskaliśmy przez wiarę dostęp do tej łaski, w której trwamy, i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. Ale nie tylko to, lecz chlubimy się także z ucisków, wiedząc, że ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość – wypróbowaną cnotę, wypróbowana cnota zaś – nadzieję. A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany”
(Rz 5, 1-5).

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2017-05-17 09:43

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Mija 100 lat od mało znanego siódmego objawienia w Fatimie

Graziako/Niedziela

Uroczyste obchody 100. rocznicy objawień fatimskich przeżywaliśmy w 2017 r. 15 czerwca 2021 r. mija 100 lat od mało znanego, tzw. siódmego objawienia Matki Bożej w Fatimie. O szczegółach opowiedział portalowi polonijnemu polskifr.fr ks. dr Krzysztof Czapla SAC - Dyrektor Sekretariatu Fatimskiego na Krzeptówkach w Zakopanem.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

Więcej ...

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst