Reklama

Niedziela Podlaska

Widzialne znaki wstawiennictwa

Dzieci w oczekiwaniu na błogosławieństwo, 2015

Teresa Modzelewska

Dzieci w oczekiwaniu na błogosławieństwo, 2015

Kult św. Antoniego w Boćkach obecny jest od niepamiętnych czasów, a na pewno od powstania boćkowskiego kościoła św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny i św. Antoniego Padewskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

historia boćkowskiego kościoła sięga początków XVIII wieku. „Józef Franciszek Sapieha wraz z żoną Krystyną z Branickich w podziękowaniu za urodzenie jedynej córki Teresy postanowił wybudować w Boćkach świątynię.

Początki

„Na strażników jej świętości wybrał Ojców Reformatów – pisze ks. Zdzisław Młynarski w książce Sanktuarium św. Antoniego Padewskiego w Boćkach. Projekt architektoniczny przypisywany jest bratu zakonnemu Mateuszowi Osieckiemu. Ołtarze wykonywali pochodzący z Warszawy: Stanisław Cieślikiewicz, rzeźbiarz, i Piotr Pawłowski, stolarz. Oni też wykonali ołtarz z wizerunkiem św. Antoniego, znajdujący się po prawej stronie kościoła. Postać św. Antoniego jest obecna także we frontonie kościoła, gdzie jak strażników umieszczono figury patronów, wykonane w 1738 r. przez Thomasa Huttera. Uroczyste wprowadzenie zakonników Braci Mniejszych Reformatów odbyło się 28 września 1739 r. I od tego czasu datuje się szczególny kult św. Antoniego w Boćkach. Już w tamtych czasach odprawiano uroczyście odpust św. Antoniego, który gromadził kilka tysięcy pielgrzymów. Ludzie przychodzili pieszo, przyjeżdżali furmankami, a ulubioną modlitwą pielgrzymów był Kantat do św. Antoniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potężny kult

O żywym kulcie i wstawiennictwie św. Antoniego świadczą wspomnienia boćkowskich parafian. – Od dzieciństwa spędzam dużo czasu w naszym kościele. Jako wieloletni ministrant mogłem uczestniczyć w wielu uroczystościach poświęconych św. Antoniemu i na własne oczy oglądać potężny kult tego świętego – opowiada Marek Skomorowski, parafianin.

Znamy go jako patrona od rzeczy zagubionych – kontynuuje p. Marek – tymczasem daje sobie radę we wszystkich ludzkich sprawach. Jego ołtarz jest zasypywany mnóstwem karteczek z prośbami, na których wierni wypisują prośby o wstawiennictwo i pomoc. Co roku 13 czerwca jest odpust, a w każdy pierwszy wtorek miesiąca sprawowana jest Msza św. w intencjach pielgrzymów i parafian. Płyną prośby, błagania, dziękczynienia, kiedy coś się zgubi w sprawach rodzinnych, w sytuacjach losowych, w klęskach, nieszczęściach i teraz, kiedy dotyka nas pandemia.

Reklama

– Pozwolę sobie powrócić do wydarzenia bardzo ważnego dla naszej parafii – opowiada ze wzruszeniem Marek Skomorowski. – Otóż w czasie II wojny światowej, podczas ostrzału artyleryjskiego Bociek, ówczesny proboszcz ks. kan. Jan Werpachowski ze zgromadzonym ludem prosił św. Antoniego o ocalenie. Kiedy modlił się przed ołtarzem, do wnętrza świątyni, przez ołtarz główny wpadł pocisk, który na szczęście nie eksplodował. Do dnia dzisiejszego zachowane jest to miejsce w ołtarzu głównym jako widzialny znak wstawiennictwa św. Antoniego.

Maria Iwańczuk – pochodząca z Bociek, obecnie mieszkająca w Bielsku Podlaskim – wspomina, jak w latach 70. XX wieku spotykała się w grupie młodzieży, skupionej wokół kościoła, procesji i uroczystości. – Pomagaliśmy uprzątać kościół po odpuście św. Antoniego – opowiada – oglądaliśmy wota dziękczynne jakie ludzie zostawiali. A były to różańce, medaliki, biżuteria, a czasem wędliny, czekolady i chleb. Cały czas modlę się do św. Antoniego i uczę tego moje dzieci i wnuki. Przyjeżdżamy też do Bociek na odpust św. Antoniego z dziećmi i wnukami, nawet tymi, którzy mieszkają na Islandii.

Żywe wspomnienia

Każdy pielgrzym, który zwróci oczy na ten obraz, zauważy postać świętego w ciemnym habicie, symbolizującym ubóstwo, pokorę i pokutę. Centralnie ukazane jest Dzieciątko Jezus, które trzyma rączkę w geście błogosławieństwa. Obok widnieje lilia – symbol czystości oraz rozłożona księga – symbol nauki i mądrości. W ołtarzu za szybką umieszczone są relikwie św. Antoniego podarowane przez biskupa seniora Antoniego Dydycza. We wspomnieniach wielu Boćkowian są uroczystości z 2000 r., kiedy to świątynia została podniesiona do rangi sanktuarium św. Antoniego. W pamięci zachowały się też uroczystości, które miały miejsce 13 czerwca 2000 r. Nie był to zwykły odpust ku czci św. Antoniego, a Wielki Odpust Boćkowski Roku Jubileuszowego. Uroczystą Sumę celebrował ks. Ludwik Olszewski, pochodzący z tej parafii, a także ks. Marian Świerczyński i ks. Jan Pracz prof. KUL, który wygłosił kazanie. Nad wszystkim czuwał ówczesny proboszcz ks. kan. Jerzy Zychora.

Reklama

W modlitwie i przysłowiach

Antoni Padewski (ur. 1195, zm. 13 czerwca 1231 r. w Padwie) pochodzący z Portugalii był niezwykłym kaznodzieją, teologiem, franciszkaninem. Nazywany był teologiem miłosierdzia, apostołem pojednania i przebaczenia, pokoju społecznego. W katolicyzmie znany jest jako cudotwórca, pomocnik w odnajdywaniu rzeczy zagubionych, patron ubogich, narzeczonych, małżeństw, żeglarzy. Jego grób w Padwie jest celem licznych pielgrzymek. W sztuce przedstawiany jest w habicie franciszkańskim najczęściej z Dzieciątkiem Jezus lub z lilią.

Modlitwy zanoszone są od kilku wieków do św. Antoniego, więc tych modlitw, pieśni jest bardzo dużo, zarówno osobistych, jak też spisanych. Najbardziej popularne to Litania do św. Antoniego, Nowenna do św. Antoniego. Z dniem św. Antoniego związane są także przysłowia ludowe: „Na święty Antoni, pierwsza jagódka zapłoni”, „Święty Antoni o gryce siać przypomni”, „Żytko w święty Antoni kwiat najtęższy wygoni”. Obraz św. Antoniego w boćkowskim sanktuarium, słynący łaskami, otaczany jest przez wiernych wielką czcią. Ludzie od wielu pokoleń uciekali się do niego, przynosząc swoje radości i smutki, prośby o odnalezienie rzeczy i rozwiązanie życiowych spraw. Nadal wspiera swoich czcicieli i umacnia w wierze.

Podziel się:

Oceń:

2020-06-10 12:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

350 lat od objawień św. Antoniego

Ks. Krystian Bordzań

Więcej ...

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29
Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

Więcej ...

Zastępca Przewodniczącego KEP: świat pracy zaniepokojony "zielonym ładem"

2024-04-30 18:39

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Celem nadrzędnym duszpasterzy ludzi pracy jest prowadzenie ludzi do zbawienia, oraz ciągłe przypominanie o godności pracy, o podmiotowości i o prawach pracowników - powiedział KAI abp Józef Kupny z okazji święta 1 maja. - Jeśli chodzi o dodawanie energii duchowej, to wsparcie duszpasterzy jest nieocenione - ocenił zastępca przewodniczącego KEP. Przyznał też, że w środowiskach pracowniczych widać niepokój związany ze spodziewanymi konsekwencjami "Europejskiego zielonego ładu".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

Wiara

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Kościół

Francja: siedmiu biskupów pielgrzymuje w intencji powołań

Mistrz miłosierdzia

Wiara

Mistrz miłosierdzia

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego