Reklama

Franciszek

Encyklika „Fratelli tutti”. Franciszek rzuca koło ratunkowe światu

Papież podpisuje nową encyklikę przy grobie św. Franciszka

PAP

Papież podpisuje nową encyklikę przy grobie św. Franciszka

Trafna, głęboka diagnoza oraz mocny drogowskaz w kierunku braterstwa i przyjaźni społecznej dla postcovidowego świata, dla jego ratowania – tak jednym zdaniem można podsumować najnowszą encyklikę papieża Franciszka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty nawołuje w niej do zmiany serca, słów i czynów. Co prawda w trakcie najgłębszego lockdownu, w marcu, kwietniu i maju, nie po raz pierwszy zresztą, podkreślał, że „teraz” już nic nie będzie takie samo, to jednak ostatni, gwałtowny wzrost zachorowań na COVID-19 jest dowodem na to, że nauka poszła w las i nie zważając na koszty, próbujemy wrócić do tego, co było.

Zanim papież, 3 października, przy grobie św. Franciszka w Asyżu, podpisał swoją encyklikę, na świecie, a przede wszystkim w krajach niemieckojęzycznych, rozgorzała dyskusja na temat samego jej tytułu, w który papież zawsze wkłada największą część swojego Piotrowego autorytetu. Mówiąc w skrócie – w wielu kręgach oskarżano Franciszka o wykluczający język i niedostateczną wrażliwość na kwestie kobiet, a niektóre bardziej rozemocjonowane panie zapowiadały, że nie sięgną po dokument, bo jest skierowany „wyłącznie do mężczyzn”, co ma sugerować tytuł oryginału: Fratelli tutti (Wszyscy bracia). Trzeba wziąć pod uwagę to, że pierwsze słowa najnowszej encykliki są autentycznym cytatem z Napomnień św. Franciszka z Asyżu, który – jak podkreślają wszyscy egzegeci jego dzieł, w tym niemiecki teolog Niklaus Kuster, znany szeroko znawca świętego z Asyżu – obejmował słowem: bracia zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Trzeba powiedzieć, że był to wyraz widocznej od pewnego czasu zapalczywości i niechęci części niemieckich środowisk katolickich do Watykanu w ogólności i samego papieża w szczególe. Po prostu zwykłe „czepianie się”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

The best of

Trzecia encyklika Franciszka po Lumen fidei z 2013 r. i głośniejszej – choć nadal niedocenianej zarówno przez świat katolicki, jak i świecki – Laudato si’ z 2015 r. powstawała wyjątkowo szybko. Nie znaczy to jednak, że jest powierzchowna. Już od samego początku została uznana za prawdziwą syntezę Franciszkowego nauczania – gęsto w niej od najmocniejszych, wypowiadanych już wcześniej tez papieża. Prawdziwe the best of. Ostateczną pieczęć wycisnął na encyklice globalny „gejmczendżer” – wirus z Wuhan, który sprawił, że światowe problemy, na które od początku pontyfikatu Franciszek zwracał uwagę i na które uwrażliwiał przy niemal każdej okazji, jeszcze się spotęgowały i ujawniły w „mrokach zamkniętego świata”... Chodzi o wykluczenia, groźne światowe podziały oraz egoizm (widoczne w bezwzględnej walce najpierw o środki ochrony i sprzęt medyczny, a teraz o szczepionkę), które jeszcze bardziej się nasiliły. Owszem, niektórzy pocieszali, że koronawirus to patogen bardzo demokratyczny, demonstrujący równość wszystkich wobec przyrody, jednak w efekcie ostatecznym wirus ten jeszcze bardziej pogłębił nierówności. Obowiązujący na świecie model ekonomii – o ile w oparciu o ten paradygmat będziemy nadal działali – to nieszczęście jeszcze utrwali, co w połączeniu z postępującą degradacją środowiska naturalnego sprawi, że przyszłość ludzkości będzie się jawić w jeszcze ciemniejszych barwach. „Mimo że jesteśmy hiper połączeni, ujawniło się rozbicie (...). Jeśli ktoś uważa, że należało jedynie usprawnić to, co już czyniliśmy, lub że jedynym przesłaniem jest to, iż musimy udoskonalić istniejące już systemy i reguły, zaprzecza rzeczywistości” – pisze Franciszek. Papież podkreśla, że przez pandemię ubożsi staną się jeszcze bardziej ubożsi, a ślady solidarności, które dostrzegaliśmy wcześniej, zastąpią będące jej zaprzeczeniem partykularyzmy i egoizm. W encyklice Ojciec Święty stawia siebie w roli proroka przestrzegającego świat przed spotęgowanymi strachem i pokusami, które, zawężając nasz punkt widzenia, każą nie oglądać się wokół siebie, lecz patrzeć tylko – dotyczy to szczególnie najbogatszych i najsilniejszych – na czubek swojego nosa.

Reklama

Technikalia

Teraz dane techniczne. Fratelli tutti to 299. encyklika w historii Kościoła. Pierwsza od 206 lat podpisana poza Watykanem. Dokument liczy 71 stron. Zawiera 288 przypisów, średnio po cztery na stronę, a 80% z nich to przypisy z nauczania Franciszka, co tylko dowodzi, że jest to synteza jego dotychczasowego nauczania. Papież zawarł w tym dokumencie wszystko, co najlepsze.

Reklama

In breve

Encyklika składa się z 8 rozdziałów. W pierwszym Ojciec Święty przedstawia głęboką i przejmującą analizę „mroków zamkniętego świata”. W drugim omawia przypowieść o miłosiernym Samarytaninie, w której Jezus zaprasza m.in. do tego, by być przy osobie potrzebującej pomocy, nie oglądając się na to, czy należy ona do naszego kręgu. W rozdziale trzecim papież wskazuje, że podstawą budowania braterstwa i przyjaźni społecznej jest otwarcie się na dar z siebie. Podobnej tematyki dotyczy rozdział czwarty, który zatytułował Otworzyć serce.

Rozdział piąty przez wielu komentatorów jest uznawany za najważniejszy w tej społecznej encyklice. Nawołuje do lepszej polityki. Krytykuje rywalizujące w skali globalnej nurty populistyczne i liberalne, ponieważ „utrudniają drogę ku lepszemu światu”. Ojciec Święty przekonuje w nim, że „wielkość polityczna ukazuje się wtedy, gdy w trudnych chwilach działamy w oparciu o wielkie zasady i myślimy długofalowo o dobru wspólnym”. W tej koniecznej, lepszej polityce chodzi o „postępowanie w drodze ku ładowi społecznemu i politycznemu, którego duszą jest miłość społeczna”, oraz o podążanie „w kierunku cywilizacji miłości, do której wszyscy możemy czuć się powołani”. W szóstym rozdziale papież podkreśla znaczenie, jakie dla budowania braterstwa i przyjaźni społecznej ma dialog. Bez niego z horyzontu znika dobro wspólne, któremu ma służyć każda działalność polityczna. W przedostatnim rozdziale Franciszek mówi o budowaniu pokoju, o prawdzie, przebaczeniu i pamięci. Papież tłumaczy w nim także, że dziś bardzo trudno jest mówić o wymienianej w Katechizmie Kościoła, jako moralnie usprawiedliwionej, wojnie sprawiedliwej. To z powodu zaawansowania technologicznego, które sprawia, że dziś wojna ma niemożliwą do skontrolowania moc niszczycielską. „Bardzo trudno jest dziś utrzymać racjonalne kryteria, które wypracowano w poprzednich wiekach, by mówić o możliwości «wojny sprawiedliwej». Nigdy więcej wojny!” – pisze Ojciec Święty. Papież – żadna nowość – występuje też przeciwko karze śmierci i dodaje – to novum: „Ja łączę to z dożywociem (...). Dożywocie to ukryta kara śmierci”. W ostatnim rozdziale Ojciec Święty upomina się o Boga. Nie można budować świata braterskiego, odrzucając Boga i transcendentny wymiar człowieka. To się nigdy nie uda. „Jako wierzący uważamy, że bez otwarcia się na Ojca wszystkich ludzi nie może być solidnych i stabilnych motywów apelu o braterstwo. Jesteśmy przekonani, że jedynie z tą świadomością dzieci, które nie są sierotami, możemy żyć ze sobą w pokoju”.

Reklama

Komentarze na gorąco

Gorące komentarze? Najpierw oddajmy głos samemu autorowi. Papież zwracając się do wiernych podczas modlitwy Anioł Pański 4 października, stwierdził: „Znaki czasu jasno ukazują, że ludzkie braterstwo i troska o stworzenie stanowią jedyną drogę do integralnego rozwoju i pokoju”.

– Nie ukrywam wzruszenia, kiedy czytam tę encyklikę – stwierdził kard. Miguel Ángel Ayuso Guixot, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, podkreślając jej znaczenie dla tego ważnego obszaru współczesnej rzeczywistości. – To propozycja społeczeństwa braterskiego, aby nie dać się zwyciężyć przez wojny, nienawiść, przemoc, obojętność i nowe mury – stwierdził dyrektor wydawniczy mediów watykańskich Andrea Tornielli. „To manifest na nasze czasy” – napisało włoskie Avvenire. „Papież oferuje franciszkańską wizję, aby uzdrowić połamany świat” – napisał z kolei brytyjski The Tablet. Kardynał Michael Czerny stwierdził natomiast, że papież wzywa do życia jak bracia i siostry, bo to jedyny sposób na przeżycie.

Zabrzmiało mi w tych słowach słynne powiedzenie Martina Lutera Kinga, który dla papieża – jak sam przyznał w przedostatnim punkcie Fratelli tutti – był obok m.in. Desmonda Tutu i Mahatmy Gandhiego inspiratorem encykliki: „Musimy nauczyć się żyć razem jak bracia, jeśli nie chcemy zginąć razem jak szaleńcy”.

Podziel się:

Oceń:

+2 -2
2020-10-07 12:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ratzinger: Benedykt XVI nie ingeruje w rządzenie Kościołem

Benedykt XVI

TER

Benedykt XVI

Więcej ...

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Więcej ...

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35
Ks. Fortunato Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...