Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Rocznica pacyfikacji Różańca

Niedziela zamojsko-lubaczowska 15/2021, str. IV

Miejsce upamiętnienia ofiar

Joanna Ferens

Miejsce upamiętnienia ofiar

Przedstawiciele władz samorządu gminy Tarnogród i społeczności lokalnej, a zwłaszcza potomków pomordowanych 18 marca 1943 r., uczcili pamięć ofiar.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznicowe uroczystości miały skromny charakter i udział w nich mogła wziąć jedynie ograniczona ilość osób, które były zobowiązane zachować reżim sanitarny. W obchodach bolesnej dla całej miejscowości rocznicy uczestniczyli przedstawiciele lokalnych władz samorządowych: przewodniczący rady miejskiej w Tarnogrodzie Dariusz Dołomisiewicz, zastępca burmistrza Tarnogrodu Tomasz Legieć, radni rady miejskiej Mariusz Grasza i Czesław Larwa (zarazem sołtys Różańca Drugiego), sołtys Różańca Pierwszego Marian Strus oraz delegacja ze szkoły podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Różańcu Drugim, reprezentowana przez dyrektora szkoły Jadwigę Patro i nauczycieli oraz mieszkańcy miejscowości.

Pamięć wyrażona modlitwą

Na uroczystości złożyły się Msza św. w kościele parafialnym w Różańcu, którą sprawował ksiądz proboszcz Wiesław Banaś oraz złożenie kwiatów przy pomnikach poświęconych ofiarom niemieckich zbrodni. Jednym z nich jest mały cmentarz przy kościele św. Antoniego. Za absydą świątyni znajdują się mogiły zaledwie 18 osób. W Różańcu Pierwszym przy „Orliku” jest pomnik, postawiony na miejscu placu apelowego i hitlerowskich egzekucji, a na starym cmentarzu grekokatolickim znajdują się groby około 50 osób zabitych przez Niemców podczas tragicznej pacyfikacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Klęczeliśmy wśród malutkich mogiłek, których było kilkaset. To były mogiłki dzieci wymordowanych przez Niemców

Podziel się cytatem

Bolesne wspomnienia

Jak czytamy w tekście historyka i regionalisty Piotra Kupczaka, pt. Jak Niemcy palili Różaniec…: „W czwartek 18 marca 1943 r. o świcie wojsko niemieckie obstawiło na całej długości wieś Różaniec oraz sąsiednie wioski: Wolę Różaniecką, Wolę Obszańską, Obszę i Zamch. W szczególny sposób skupiając się na mieszkańcach Różańca, którym zarzucano współpracę z partyzantami i ukrywanie zbiegłych z niewoli żołnierzy sowieckich. Tych ostatnich Niemcy we wsi faktycznie w trakcie akcji wykryli. Do Różańca pierwsze samochody przyjechały o godzinie 5. Wieś została całkowicie otoczona przez wojsko. Za zabudowaniami gospodarstw rozmieszczono patrole, gotowe strzelać do uciekających. Akcję pacyfikacyjną rozpoczęto na wschodniej części Różańca. Zaskoczonych mieszkańców wypędzano kolejno z domów, a zabudowania podpalano pociskami zapalającymi i obrzucano granatami. Wszystkich mieszkańców pod bronią prowadzono do miejsc zbiórek, w tzw. punkty. Do każdego, kto stawiał opór lub uciekał, od razu strzelano”.

Reklama

Wiatr, dym i strach w oczach dziecka

13-letnia wtedy Stanisława Larwa (z domu Fus) wspominała: – Wiatr był silny, wiał z południowego wschodu. Na placu było bardzo dużo dymu. Niemcy wyprowadzili zgromadzonych na pole. Stojąc z grupą ludzi, około południa podszedł do mnie tłumacz, powiedział, żebym z nim poszła. Udałam się z nim i dwoma Niemcami do miejsca na polu, gdzie, jak się okazało, podczas ucieczki zabity został mój brat Bolesław. Niemcy za pośrednictwem tłumacza zapytali mnie, czy poznaję, kto to jest. Potwierdziłam, że jest to mój brat. Leżał na wznak z raną postrzałową w okolicy tchawicy, trzymając w ręku zakrwawioną chusteczkę. Wróciliśmy do grupy ludzi. Około godziny 15 zaprowadzili mnie z cała grupą na plac pocerkiewny. Niemcy zaczęli segregować ludność na kobiety młodsze, mężczyzn i starsze kobiety z dziećmi. Stojąc z brzegu, w grupie kobiet młodszych zauważyła mnie mama, która szła z rodziną sołtysa Zuba z ich domu. Prowadził ich Niemiec z karabinem. Podeszła do mnie i od tego momentu byłyśmy razem. W ciągu niespełna 2 godzin w tej części Różańca wszystkie zabudowania stały w płomieniach.

– Zapędzili nas pod krzyż przydrożny. Kobiety z dziećmi stały na murawie naprzeciwko krzyża, a mężczyźni musieli się położyć twarzą do ziemi, ręce mieli na karku. Matki modliły się szeptem do Boga o ocalenie i trzymały cały czas za ręce dzieci, które drżały ze strachu. Nie mogłem poznać, gdzie leży tata, a mama później nie dawała mi się wychylać. W kierunku mężczyzn był ustawiony karabin maszynowy – relacjonował po latach Eugeniusz Piętak, wówczas 8-letni chłopiec.

Reklama

Świadectwo Prymasa Tysiąclecia

W Roku kard. Stefana Wyszyńskiego znalazłem jego osobiste zapiski, świadczące, że był w tym miejscu i widział groby pomordowanych. Słyszał, osobiście zapisał, relację świadków tych wydarzeń. Oto tekst: „Jako biskup lubelski pojechałem do miejscowości, która nazywała się Różaniec. Prawdziwie był to na Zamojszczyźnie «Krwawy Różaniec», wieś zniszczona przez Niemców, z której wywieziono wszystkich do Niemiec, nie wyłączając dzieci. Jeździłem z Amerykaninem, z dobroczynnej organizacji, który chciał koniecznie zobaczyć coś z polskiej ziemi. Modliliśmy się na malutkim cmentarzyku wokół kapliczki, która była jedynym budynkiem ocalałym z ogromnej kilkunastokilometrowej wsi. Klęczeliśmy wśród malutkich mogiłek, których było kilkaset. To były mogiłki dzieci wymordowanych przez Niemców. Czyż nie było to nowoczesne Betlejem, w którym panował Herod?... Takimi herodami straszymy i dziś, niekiedy, dzieci. Mój towarzysz w mundurze oficera armii amerykańskiej, Polak, klęcząc wśród mogiłek, płakał jak dziecko – łzy ciurkiem lały mu się z oczu. Potem poszliśmy do szkółki, która stała obok. Był to zwykła barak zbity z desek. Uczyła nauczycielka w kapocie i walonkach. Siedziało tam ze 20 bladych dzieci, wszystkie poowijane w chustki, bo było strasznie zimno. Pytaliśmy dzieci: Które z was było w Niemczech? Wszystkie podniosły ręce do góry...”.

Wszystkich mieszkańców pod bronią prowadzono do miejsc zbiórek, w tzw. punkty. Do każdego, kto stawiał opór lub uciekał, od razu strzelano.

Podziel się cytatem

Wspomniana kapliczka stała dokładnie w nawie obecnego kościoła w Różańcu Drugim. Zebrane doczesne szczątki znajdują się dokładnie pod obecnym ołtarzem, na którym sprawowana jest codziennie Msza św.

Warto przywoływać dawne dramatyczne wydarzenia, które okazały się eksterminacją polskiej ludności – ofiarą z życia. Szkoda, że w dobie pandemii kolejna lekcja patriotyzmu odbyła się bez udziału dzieci i młodzieży.

Podziel się:

Oceń:

2021-04-06 13:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pamięć o wychowawcy młodzieży

Okolicznościowa wystawa

Joanna Ferens

Okolicznościowa wystawa

W kościele pw. św. Jerzego w Biłgoraju upamiętniono śp. ks. Aleksandra Furmanika, który przez 25 lat był rektorem biłgorajskiego „Kościółka”.

Więcej ...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

Więcej ...

Całe rodziny bawiły się w Przytoku

2024-05-25 18:20
Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

Katarzyna Krawcewicz

Brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki i malowanie buziek przyciągnęły tłumy najmłodszych

Dziś w Przytoku była okazja do wsparcia nowej siedziby Fundacji Centrum Rodziny wraz z hospicjum perinatalnym.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu...

Wiara

Czy moim życiem i postępowaniem pragnę sprawiać Bogu...

#PodcastUmajony (odcinek 25.): Zarządzanie kryzysowe

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 25.): Zarządzanie kryzysowe

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” -...

Kościół

„Stanowczy sprzeciw wobec działań MEN” -...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania