Reklama

Sport

Włoscy piłkarze nie jadą na Mundial

pl.wikipedia.org

Nie jedziemy na Mundial, ale życie się nie skończyło - tymi słowami krajowy asystent kościelny Włoskiego Ośrodka Sportowego ks. Alessio Albertini próbuje pocieszyć kibiców po meczu włoskich piłkarzy ze Szwecją, który zadecydował o tym, że drużyna narodowa Azzurri nie weźmie udziału w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji. Zdarzyło się to po raz pierwszy od 1958 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszym meczu Szwecja wygrała z Włochami 1:0, w rewanżu zaś padł bezbramkowy remis, co dało awans na Mundial drużynie ze Skandynawii.

Według ks. Albertiniego, sport zawsze łączy ludzi, daje im nadzieję i marzenia. Bardziej niż inne aktywności daje powód do spotkania i współudziału. Mundial, który odbędzie się latem przyszłego roku, będzie dla wielu okazją do dzielenia się radością i cierpieniem. Ale „Mundial bez naszej drużyny narodowej będzie uboższy”, przyznał duchowny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyjaśnił, że „w sporcie jest ten, kto wygrywa i kto przegrywa” i trzeba to brać pod uwagę. Również Włochom zdarza się przegrać. - Sportowo cierpię - stwierdził ks. Albertini. Jednocześnie zwrócił uwagę, że ta porażka stanowi dobrą okazję do zadania sobie pytania, co leżało u jej podstaw. Jego zdaniem mogły to być „błędne decyzje, takie jak poszukiwanie natychmiastowego rezultatu”. Również „przygotowanie taktyczne i techniczne” drużyny narodowej nie było wystarczające.

Duchowny podkreślił jednak, że „przegraliśmy w sporcie, a nie w życiu”. - Tak, cierpimy, ale życie się nie skończyło. Gorycz, rozczarowanie są zrozumiałymi emocjami, lecz powinny pozostać na boisku. Chciałbym powiedzieć cierpiącym mistrzom, kibicom i wszystkim sportowcom, a szczególnie młodzieży: nie uzależniajmy od tego życia. Będą jeszcze okazje, by pojechać na Mundial, a nawet go wygrać. A tymczasem bądźmy wszyscy wytrwali w tym, co robimy - zachęcił ks. Albertini.

Włochy były czterokrotnie mistrzem świata w piłce nożnej: w 1934, 1938, 1982 i 2006 r. Wicemistrzostwo zdobyły zaś w 1970 i 1994 r. Z kolei w 1990 r. zajęły trzecie miejsce.

Podziel się:

Oceń:

2017-11-14 14:34

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Pic na wodę - tusko-montaż

ARTUR STELMASIAK

Więcej ...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

Więcej ...

Paryż: ponad 6 mln osób odwiedziło katedrę Notre-Dame od ponownego otwarcia

2025-07-10 09:28

Adobe Stock

Paryska katedra Notre-Dame jest w tym roku najczęściej odwiedzanym francuskim zabytkiem. Wyprzedziła m.in. bazylikę Sacré-Coeur na wzgórzu Montmartre, Luwr i Wieżę Eiffla. Szacuje się, że do końca roku odwiedzi ją 12 mln osób, czyli drugie tyle, ile przybyło już do niej od momentu ponownego otwarcia w grudniu 2024 r.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Kościół

Kościół odmawia katolickiego pochówku tylko tym,...

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Kościół

Watykan podjął decyzję ws. domniemanych objawień blisko...

Zapomniany patron leśników

Święci i błogosławieni

Zapomniany patron leśników

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Wiadomości

Najmodniejsze firany gotowe 2025 – te wzory i tkaniny...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Wiadomości

Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji...

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Wiadomości

Rodzice mogą iść do sądu. Jak szkolne świadectwo bez...

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Kościół

Watykan: zmiany w nuncjaturach, w tym w Warszawie

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy

Święci i błogosławieni

Dziewczynka, która przebaczyła swemu zabójcy