Reklama

Włochy

Włochy: liczba adopcji radykalnie spada, stąd apel papieża do małżeństw

Archiwum "KnOB"

Swym apelem w sprawie adopcji papież podjął bolesny temat, o którym się dzisiaj nie mówi. Radykalnie zmniejsza się bowiem liczba wniosków o adopcje, a państwo działa na tym polu zbyt powoli, wybierając najłatwiejsze rozwiązanie, czyli domy dziecka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wskazuje na to sędzia Giuseppe Sariano z sądu dla nieletnich w Rzymie. W środę Franciszek zachęcił małżeństwa do adopcji. Przyznał, że wiąże się z tym pewne ryzyko, ale podkreślił, że jeszcze bardziej ryzykowne jest nieposiadanie dzieci w ogóle.

Komentując papieski apel, sędzia Sariano zauważył, że jeszcze przed pandemią liczba adopcji we Włoszech w ciągu zaledwie pięciu lat zmniejszyła się o połowę. Pandemia jeszcze bardziej zaostrzyła tę tendencję, choćby dlatego, że podczas lockdownu sprawy adopcyjne zostały zablokowane, rząd uznał, że nie są pilne. W konsekwencji w samych tylko Włoszech na adopcję czeka dziś 26 tys. małoletnich – mówi sędzia Sariano.

„Za spadkiem liczby wniosków o adopcje stoją niewątpliwie trudności natury ekonomicznej, które jeszcze bardziej się pogłębiły w czasie pandemii. Ale są też czynniki kulturowe, bo władze państwowe, w tym również lokalne, są bardziej nastawione na tworzenie i utrzymywanie struktur. Dom dziecka pozostaje najłatwiejszym rozwiązaniem. Łatwiej jest oddać małoletniego do domu dziecka niż znaleźć dla niego rodziców adopcyjnych czy rodzinę zastępczą. Przyznaję to z wielkim bólem. A przy tym wiąże się to z wysokimi kosztami. Utrzymanie małoletniego w takich strukturach waha się od 110 do ponad 200 euro dziennie. Takie są dane. Trzeba to pomnożyć razy 26 tys., bo tylu małoletnich żyje dziś we Włoszech poza rodziną. A tymczasem w przypadku dzieci czas ucieka bardzo szybko. Trzeba inwestować w rodziny adopcyjne, trzeba inwestować w rodziny z dziećmi, aby same, dopóki jest to tylko możliwe, mogły radzić sobie z problemami. A interweniować trzeba szybko, zbyt często zwleka się aż dojdzie do tragedii, nawet do śmierci. Zbyt często ociągamy się z interwencją” - zauważa Sariano.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+2 0
2022-01-07 15:26

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Najważniejsze jest dziecko

Adobe Stock

Statystyki pokazują, że jednym z powodów rozwodów jest niepłodność. Sposobem przeciwdziałania temu może być adopcja.

Więcej ...

Pielgrzymi z diecezji bielsko-żywieckiej dotarli do Łagiewnik

2024-05-04 16:28

Małgorzata Pabis

- Maryja przekonuje nas, że nie ma Chrystusa bez Krzyża, nie ma chrześcijaństwa i nie ma życia chrześcijańskiego bez Krzyża! – powiedział bp Piotr Greger.

Więcej ...

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...