Reklama

Wiara

2 maja

#TrzymajSięMaryi: Dziewczynka znikąd. Bogu nie przeszkadza to, kim nie jesteś

Witraż z Kościoła z Porto San Paolo-Sardynia-Włochy

Monika Książek

Witraż z Kościoła z Porto San Paolo-Sardynia-Włochy

Bóg nie zaprosił Jej na spotkanie w kawiarni. Nie wezwał Jej do siebie „do biura”. Wszedł do Niej. Wszedł w Jej świat, w ten żałosny mikrokosmos otoczenia, w którym funkcjonowała, i z którego nawet nie planowała się pewnie wyrwać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Łk 1,26-29.

Pisząc o Nazarecie „polis”, Łukasz zdradza, że najpewniej nigdy osobiście tam nie był. W przeciwnym wypadku użyłby każdego innego określenia, ale nie nazwałby Nazaretu „miastem”. Za czasów Jezusa była to nawet nie wioska, ale ledwie osada. Sama Maryja to nastolatka żyjąca w na wskroś patriarchalnej kulturze starożytnego Izraela, w której kobieta, a już zwłaszcza młoda dziewczyna, niewiele miała do powiedzenia. Nie miała prawa publicznie zabierać głosu, jej słowo w żaden sposób nie liczyło się wobec prawa. Bezpieczna była jedynie wówczas, gdy chroniła ją powaga ojca, męża lub dorosłego syna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdyby chcieć opisać sytuację Maryi w dwóch słowach, to można by powiedzieć z brutalną szczerością, że to Nikt Nigdzie. I to do Niej właśnie Bóg posyła anioła Gabriela z najważniejszym pytaniem w historii kosmosu. Powiedzmy sobie jasno: to nie jest ktoś, czyjej rady, zgody, a tym bardziej pomocy szukalibyśmy, mając do załatwienia coś istotnego. To nawet nie jest ktoś, kogo zdaniem bylibyśmy skłonni się przejąć czy choćby zainteresować. A jednak to jest ktoś, kogo Bóg potrzebuje w najważniejszym momencie dziejów.

Bóg nie zaprosił Jej na spotkanie w kawiarni. Nie wezwał Jej do siebie „do biura”. Wszedł do Niej. Wszedł w Jej świat, w ten żałosny mikrokosmos otoczenia, w którym funkcjonowała, i z którego nawet nie planowała się pewnie wyrwać. Bóg wkroczył poprzez anioła w absolutną zwykłość egzystencji Maryi – pomiędzy Jej codzienne sprawy, zajęcia i troski – by powiedzieć Jej, że jest Pełna Łaski, że On z Nią jest i Jej potrzebuje, by wydarzyło się zbawienie.

Podziel się cytatem

Reklama

„Zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie” – dosłownie trzeba by to przetłumaczyć: „była zakłopotana, miała kłopot” i „rozprawiała”, w sensie: prowadziła wewnętrzny dialog, dyskusję z tym Słowem. Pozostańmy z Maryją, w tym zdumieniu, zmieszaniu, zaskoczeniu, w tym kłopocie ze Słowem, w tym zmaganiu z nim. Bóg wie, gdzie mieszkasz. Wie, jak żyjesz. Wie, kim jesteś i kim na pewno nie jesteś. Wchodzi w to. Czeka między zlewem a pralką, żebyś się z Nim spotkał i usłyszał, że jesteś pełen Jego; że On tu właśnie z tobą jest, a ty świetnie się nadajesz do tego, żeby On mógł przez ciebie i z twoją pomocą zbawiać świat, w którym żyjesz. I zupełnie nie szkodzi, jeśli to jest „nigdzie”, a ty jesteś we własnych (i może innych) oczach „nikim”.

Reklama

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

Podziel się:

Oceń:

+45 -2
2022-05-01 21:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Polonijna nowenna do „Matki emigrantów"

Polska Misja Katolicka w Anglii i Walii zaprasza do wspólnej modlitwy przed uroczystością Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. 6 sierpnia rozpoczyna się specjalna nowenna, w której w trudnym czasie pandemii o wstawiennictwo proszona będzie Matka Boża Kozielska Zwycięska, zwana „Matką emigrantów”. Jej wizerunek znajduje się w kościele św. Andrzeja Boboli w Londynie.

Więcej ...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Więcej ...

Gdańsk: Wymazywanie historii w Muzeum II Wojny Światowej. Zniknęli rtm. Pilecki, o. Kolbe i Ulmowie

2024-06-26 13:52

Karol Porwich/Niedziela

Nocą z 24 na 25 czerwca z ponad 5 tys. metrów kwadratowych wystawy głównej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostali usunięci polscy bohaterowie. Nie zobaczymy tam już rtm. Witolda Pileckiego, św. o. Maksymiliana Kolbe oraz bł. rodziny Ulmów. O skandalicznym działaniu dyrekcji placówki poinformował dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Trzecia tajemnica fatimska

Wiara

Trzecia tajemnica fatimska

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?